Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pieniądz w twoim zyciu - dodatek do życia czy bożek?
05-01-2012, 12:33 PM
Post: #1
Pieniądz w twoim zyciu - dodatek do życia czy bożek?
Jak dobrze wiemy i co tez doskonale widać w obecnym świecie pieniądz stał się na tyle ważny niczym Bóg a nawet ważniejszy. Jaką role pełni pieniadz w twoim życiu? Czy traktujesz go jako coś bardzo ważnego bez czego nie możesz żyć i który zakrywa ci wszelkie inne wartości czy jest tylko małym dodatkiem do życia? Czy w pogoni za pieniadzem jesteś na tyle uparty aby iśc do pracy w niedziele czy niszczyć w sobie to co jest święte niszcząc relacje do bliźniego, walcząc o każdy najmniejszy grosz, który ci sie należy ze strony bliźniego?

Nie ukrywaj prawdy o władzy pieniadza nad tobą, prawda może ciebie uwolnic od tego co ciebie niszczy. Dzieląc sie swoim doświadczeniem możesz zrzucić z siebie te peta niewoli i stracic tego bożka a postawic wyżej Boga. Szczerosć pozwala nam walczyc ze swoimi słabościami a dzięki pomocy innych ludzi można zrozumieć prawdę, która nawet gdy zaboli, ale może ci pomóc wyleczyc sie z tego co ciebie tak naprawde niszczy, z choroby zachłanności, chciwości, pazerstwa na pieniadze.

Bóg zna nasze słbości i posługujac sie innymi może nam pomagać wychodzic z wielu chorób, o ile jesteśmy w stanie podjąc sie leczenia, o ile tego szczerze pragniemy.

Zapraszam do dyskusji i dzielenia sie swoim doświadczeniem.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
05-02-2012, 03:05 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-16-2012 08:31 AM przez Soter.)
Post: #2
RE: Pieniądz w twoim zyciu - dodatek do życia czy bożek?
Pieniądze traktuję jako środek płatniczy. Nigdy nie przywiązywałem do nich nadmiernej wagi. Kiedy poznałem Pismo Święte, to zrozumiałem w jak komfortowej sytuacji jestem. W naszych czasach spełniają się słowa apostoła Pawła z Listu 2 do Tymoteusza 3:1,2

Cytat:A wiedz o tym, że w dniach ostatnich nastaną chwile trudne. Ludzie bowiem będą samolubni, chciwi, wyniośli, pyszni, bluźniący, nieposłuszni rodzicom, niewdzięczni, niegodziwi"
Chciwość, umiłowanie pieniędzy, wyzysk - to elementy dnia codziennego na całej ziemi. Cóż za okropne czasy!
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
05-04-2012, 09:47 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-04-2012 09:48 AM przez Palma.)
Post: #3
RE: Pieniądz w twoim zyciu - dodatek do życia czy bożek?
Soter, pomyliłeś się podając namiary do listu, jest to : 2 list do Tymoteusza 3, 1-2 i zawiera słowa, które podałeś wyżej.

Cytat:3
1 A wiedz o tym, że w dniach ostatnich nastaną chwile trudne. 2 1 Ludzie bowiem będą samolubni, chciwi, wyniośli, pyszni, bluźniący, nieposłuszni rodzicom, niewdzięczni, niegodziwi,
Bez pieniędzy nie da się żyć, wszelkie opłaty i wydatki związane z edukacją, chorobami często przekraczają budżet rodzinny a gdzie reszta ....?, dlatego bez pieniędzy nie da się żyć.
Trzeba się jednak kontrolować i zawsze mieć na pierwszym miejscu Boga.

PRAWDA I MIŁOŚĆ TO BÓG
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
05-04-2012, 05:12 PM
Post: #4
RE: Pieniądz w twoim zyciu - dodatek do życia czy bożek?
No właśnie, ważne jest aby to człowiek panował nad pieniadzem a nie pieniadz nad człowiekiem, gdyz wtedy pieniadz staje sie bożkiem dla człowieka, nawet bogiem, bez którego człowiek żyć nie może. Jesli Bóg jest na pierwszym miejscu to i wszystko inne tez będzie na właściwym miejscu.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
05-16-2012, 08:31 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-16-2012 08:31 AM przez Soter.)
Post: #5
RE: Pieniądz w twoim zyciu - dodatek do życia czy bożek?
(05-04-2012 09:47 AM)Palma napisał(a):  Soter, pomyliłeś się podając namiary do listu, jest to : 2 list do Tymoteusza 3, 1-2 i zawiera słowa, które podałeś wyżej.

Bardzo Ci dziękuję za sprostowanie. Mój błąd . Przepraszam!
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
11-25-2012, 11:12 AM
Post: #6
RE: Pieniądz w twoim zyciu - dodatek do życia czy bożek?
Chciwość jest korzeniem wszelkiego zła.
Ten cytat znamy wszyscy , a ma on ścisłą konotację do pierwszego przykazania.

http://www.jhs.fora.pl
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
11-26-2012, 12:51 PM
Post: #7
RE: Pieniądz w twoim zyciu - dodatek do życia czy bożek?
(05-02-2012 03:05 PM)Soter napisał(a):  Pieniądze traktuję jako środek płatniczy. Nigdy nie przywiązywałem do nich nadmiernej wagi. Kiedy poznałem Pismo Święte, to zrozumiałem w jak komfortowej sytuacji jestem.
Może sprawdzimy prawdziwość twoich słów? Czy tak jest rzeczywiście, czy myślisz tylko że tak jest?
Zrób to co mówi Jezus do owego młodzieńca pytającego czego mu jeszcze brakuje. "Idź sprzedaj wszystko co masz i rozdaj ubogim..."
Jak uczynisz owo doświadczenie, to wtedy pogadamy.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
12-04-2012, 10:39 AM
Post: #8
RE: Pieniądz w twoim zyciu - dodatek do życia czy bożek?
Tak myślę, że te słowa Jezusa są na tyle mocne, że naprawdę nie wielu ludzi jest w stanie te słowa wypełnić. Oczywiście rozumiem sens tych słów i znaczenie pewnych działań czy też pewnych zaleceń, które mają pomagać we właściwym pojmowaniu woli Bożej, aby stawiac Boga na pierwszym miejscu, aby pozbywać się idoli ze swojego życia. Aby takie mocne słowo wypełnic dosłownie potrzeba bardzo głębokiej wiary, bardzo głebokiego zaufania Bogu, dlatego na takie uczynki to raczej stac naprawde nie wielu.

Tak więc z jednej strony rozumiem sant, że chcesz ukazać Soterowi prawdziwość jego słów dotyczacych tego przywiązania do pieniądza - tego, że to co Soter traktuje jako nie przywiązywanie wagi do pieniądza i opieraniu sie na słowie Bożym nie jest zgodne z rzeczywistością w oparciu o tak mocne słowa Jezusa, ale też uważam, że każda choćby najmniejsza zmiana w myśleniu oparta na słowie Bożym a dotycząca stosunku do pieniadza, wartości materialnych jest juz jakimś dobrym początkiem, znakiem przemiany człowieka.

Z drugiej strony bardzo dobrze, że ukazujesz w tak dosadny sposób relacje człowieka do pieniadza, bo tylko w tak dosadny sposób można to przedstawić, aby człowiek zobaczył, że jego przywiązanie do dób materialnych, finansowych jest jeszcze bardzo ogromne i sam fakt interesowania sie Słowem Boga nie zmienia jeszcze tego stosunku do pieniedzy. To doświadczenie o którym piszesz sant i które my znamy z zycia wspólnotowego jest raczej bardzo trudne dla ludzi, którzy tego doświadczenia jeszcze nie robili, którzy opieraja sie przede wszystkim na tym co usłyszą i co wyczytają, ale co jeszcze może do człowieka nie docierać. Weź tez pod uwagę, że jest to też pewien warunek do dalszego rozwoju życia chrześcijańskiego, na który nie wiele osób było stać.

Myślę też że to co napisał soter - o tym zrozumieniu komfortowej sytuacji jest jakims małym zwrotem w jego zyciu, ale jak bedzie dalej i czy rzeczywiście zrozumie jaka jest róznica miedzy tym co pisze,mówi a właściwą relację człowieka do Boga i dóbr materialno-finansowych - tego nie wiadomo, dobrze, że cos zauważa, dobrze, że stara sie patrzec na pieniedze inaczej, ale tak jak to w naszym życiu bywa - droga do całkowitego zrozumienia i wypełnienia słów Jezusa jest jeszcze daleka. Dałeś mu nie złą pomoc, jak bardzo to słowo może podziałac wjegop życiu - niech dokładnie je przenanalizuje i bedzie wiedział jaka jest jego relacja do pieniędzy i czy rzeczywiście tak wielkiej wagi do nich nie przywiązuje. Spodziewam sie, że na relację typu : 1. Jezus, 2,3,4,5.... n gdzie "n" to pieniądz jest jeszcze daleko.

10 lat Drogi i sam wiem, że tego słowa bym nie był w stanie wypełnic tak dosłownie. Ten młody człowiek, którzy przyszedł do Jezusa także, mimo, że mówił Jezusowi, że starał sie pełnic wole Boga i wypełniac przykazania. Wobec takiego słowa był po prostu bezradny, przewyższyło go całkowicie mimo dobrych uczynków.

"Miłość oznacza rozprowadzać ciepło, nie dusząc się przy tym wzajemnie. Miłość oznacza być ogniem, ale wzajemnie się nie spalać."

Phil Bosmans
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
10-15-2013, 06:12 PM
Post: #9
RE: Pieniądz w twoim zyciu - dodatek do życia czy bożek?
(11-26-2012 12:51 PM)Sant napisał(a):  
(05-02-2012 03:05 PM)Soter napisał(a):  Pieniądze traktuję jako środek płatniczy. Nigdy nie przywiązywałem do nich nadmiernej wagi. Kiedy poznałem Pismo Święte, to zrozumiałem w jak komfortowej sytuacji jestem.
Może sprawdzimy prawdziwość twoich słów? Czy tak jest rzeczywiście, czy myślisz tylko że tak jest?
Zrób to co mówi Jezus do owego młodzieńca pytającego czego mu jeszcze brakuje. "Idź sprzedaj wszystko co masz i rozdaj ubogim..."
Jak uczynisz owo doświadczenie, to wtedy pogadamy.
Zdaje się, że Jezusowi nie chodziło o to, by każdy jego naśladowca tak uczynił. Pan Jezus ujrzał w sercu tego młodzieńca przywiązanie do dóbr materialnych. W myśl zasady: "nie można dwóm panom służyć" młodzieniec ten powinien odrzucić to, co go czyniło niewolnikiem pieniądza. Sam Jezus je posiadał i zdawał sobie sprawę z tego, że bez nich nie da się żyć. Niczego też takiego nie wymagał od swoich naśladowców. Miłość do pieniędzy czy dóbr materialnych jest potępiona w Biblii, a nie ich posiadanie.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
10-15-2013, 09:14 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-15-2013 09:16 PM przez exe.)
Post: #10
RE: Pieniądz w twoim zyciu - dodatek do życia czy bożek?
Ten fragment nie oddaje istoty doskonałości. Dalszy ciąg tego cytatu wskazuje na Jezusa . który dopowiada , by młodzieniec poszedł za Nim. I dopiero ta odpowiedź wskazuje, kiedy pieniądze nie będą stanowić problemu.

Rzeczywiście, jeśli pieniądz nie stanowi celu, lecz drogę do doskonałości (tu należy być ostrożnym), to jak najbardziej bycie zamożnym nie stawia nas w pionie potępionych.

Przykład :Abraham.

http://www.jhs.fora.pl
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Kontakt | Via Ad Deum | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS