Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czystosć przedmałżeńska - czy warto w niej wytrwac?
05-11-2012, 09:59 AM
Post: #1
Czystosć przedmałżeńska - czy warto w niej wytrwac?
Sprawa czystości przedmałżeńskiej jest sprawą bardzo ważną dla każdego człowieka, ale wierzacy powinni chyba najbardziej doceniac jej wartość. Czy jednak tak jest? Czy w obecnych czasach rodzice - katolicy starają sie dbac o czystosć swoich dzieci? Czy same dorastajace lub dorosłe juz dzieci były/są uświadamiane przez swoich rodziców - niby wierzących katolików o czystości przedmałżeńskiej?

Często dzieci, juz jako nastolatkowie zaczyanja interesowac się sprawami intymnymi, wzajemnymi relacjami na poziomie "chłopak-dziewczyna" a więc zaczynaja stopniowo wchodzic w świat, który jest jeszcze dla wielu obcy, ale też emocjonujący, zachęcajacy.
Młodzi chcą okazywać sobie czułość nie zastanawiając sie nad tym co tak naprawdę robią i do czego zmierzają. A najgorsze staje sie to, że tak młodzi ludzie, jeszcze dzieci, które sa zalezne od rodziców dowiaduja sie wszystkiego po przez własne doświadczenia lub informacje od swoich rówiesników, starszych kolegów, koleżanki a nie od swoich - wierzących niby rodziców, którzy w ramach wychowania dziecka w wierze powinni uświadomic dziecko także sprawach wchodzenia w takie intymne relacje, w świat, który nie jest tylko zwykłym zaspokajaniem ciekawości, może i popędu, ale świat obowiązków i odpowiedzialności jednego człowieka za drugiego a także za nowe życie, które może sie począć.

Ta czystość jest także ważna ze względu na relacje miedzy partnerami na dalszym etapie wspólnego zycia a o konsekwencjach złamania czystości młodzi dowiaduja się czesto po zawarciu związków małżeńskich.
Dlatego tak ważna jest Ewangelizacja, tak ważne i cenne sa spotkania we wspólnotach, grupach prowadzone przez odpowiednie grupy parafialne czy ksiezy, którzy jasno i konkretnie staraja sie przedstawiac sprawe czystości.

Ale po co to wszystko pisać? Może po to, aby uświadomic jak wazne jest zachowanie czystości. Jak jest jednak naprawdę? Jak wy postrzegacie sprawę czystości? Doskonale wiemy, że w szkołach i w gronie rówiesników po za szkołą młodzi ludzie, którzy nie wchodzili jeszcze w takie głebokie, intymne relacje sa często wyśmiewane, uznawane za zacofanych, słabeuszy itd. Jak więc reagować, jak oderwac sie od takich ocen, jak odbierac takie pogardliwe oceny? Czy wy także sie z takimi ocenami spotykacie/spotykaliście się i czy ta czystość stanowi dla was jakąś wartość?

Temat z jednej strony troche wstydliwy, ale dajac świadectwo możemy tez pomagac innym w zachowaniu tejże czystości.

Tak jednak dla pomocy przedstawiam wam ciekawą relacje z takiego spotkania dotyczacego czystości przedmałżeńskiej. Może na jej podstawie uda nami sie troche na ten temat porozmawiac, może tez pojawią sie pierwsze wypowiedzi, opinie, świadectwa na temat czystości.

http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/arti.../159225407

ZAPRASZAM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
05-11-2012, 12:26 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-11-2012 12:27 PM przez Palma.)
Post: #2
RE: Czystosć przedmałżeńska - czy warto w niej wytrwac?
Krótko się wypowiem, pomieszanie z poplątaniem w tym nauczaniu, w jednej szkole uczy Katecheta i nauczyciel lekcji wychowawczej, jeden uczy być nie współżyć przed ślubem a za ścianą drugi uczy jakie środki zapobiegawcze zażywać ...w taki sposób nigdy nie dojdziemy do ładu, dlatego bo oboje są Katolikami ... ?

PRAWDA I MIŁOŚĆ TO BÓG
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
05-11-2012, 03:51 PM
Post: #3
RE: Czystosć przedmałżeńska - czy warto w niej wytrwac?
Owszem, to bardzo trudne zadanie aby przekazywać we współczesnym świecie naukę chrześcijańską: o czystości, o otwartości na nowe życie i na wiele innych tematów. Świat rządzi sie innymi prawami, żyje przyjemnościami względem ciała, ale nie dba o potrzeby duszy, nie patrzy także na zagrożenia jakie wypływaja z konkretnych zachowań, praw, które sie łamie w imie tego co sprawia rozkosz, przyjemność.
Jedni ida w jedna stronę a inni w drugą, mimo, że tez chca lub uznaja się za katolików. Niestety - katolicyzm czy tez chrześcijaństwo do czegoś zobowiązuje i w kontekście nauki Kościoła nie powinno się mówić "jestem katolikiem" lub "jestem chrześcijaninem" jeśli łamie sie podstawowe prawa dane nam przez Boga, zawarte także w nauce Chrystusa a potem Kościoła. Czyz mozna bowiem mówić : "jestem chrześcijaninem" skoro dopuszczamy sie grzechów aborcji, eutanazji, gdy krzywdzimy świadomie bliźnich w inny sposób? Oczywiście nasze słabości nie wykluczają nas całkowicie z Kościoła, z grona wierzacych, ale tez trzeba zdawać sobie sprawe z tego, że wierząc w Boga mamy konkretne prawo, które do czegoś nas zobowiązuje i nie może byc tez tak, że zabijając człowieka możemy spokojnie liczyc na zbawienie.

Bóg może nam przebaczać różne grzechy, ale świadome działania są jawnym sprzeciwianiem sie prawu Bożemu, woli Bożej, więc jako chrześcijanie mamy kroczyć przez to ziemskie życie kierując sie nauką Chrystusa. I to także dotyczy czystości przedmałżeńskiej.

Tak dla głębszego uświadomienia czym jest czystość i czy jest ona ważna w życiu człowieka podaję kolejny link do ciekawego tekstu. Mam nadzieje, że pomoże on zrozumiec lepiej sprawę czy tez problem związany z czystością.

http://szara.jezuici.pl/czytelnia/artyku...enska.html
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
05-12-2012, 11:23 AM
Post: #4
RE: Czystosć przedmałżeńska - czy warto w niej wytrwac?
Oczywiście, wszystko czego uczy Biblia, powinno się wdrażać w życie przez wszystkich wierzących i tych za ścianą w szkole. Mówi się o ekumenizmie a we własnym Kościele nie mamy jedności.
Trzeba by było zmienić program nauczania, żeby dojść do jedności, inaczej nic się nie zmieni ...

PRAWDA I MIŁOŚĆ TO BÓG
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
05-15-2012, 11:32 AM
Post: #5
RE: Czystosć przedmałżeńska - czy warto w niej wytrwac?
jednym słowem "wieża Babel"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
07-19-2012, 12:34 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-19-2012 12:37 PM przez Sant.)
Post: #6
RE: Czystosć przedmałżeńska - czy warto w niej wytrwac?
Czemu? Myślę że problem polega na niezrozumieniu. Niektórzy traktują np przykazania jako jakieś nakazy do stosowania. Nic podobnego. Są to propozycje Boga wobec człowieka, tzn - jeśli chcesz uniknać kłopotów rób tak a tak, tego a tego się wystrzegaj itp. Albo inaczej - przykazania są latarnią oświecającą kondycję człowieka. Może dzięki nim wiedzieć skąd się biora jego problemy. Sama nazwa jest trochę myląca - przykazania. Tak naprawde to jest dziesięć słów Boga, albo dziesięć nauk (deka log). Tomasz porusza problematyke grzechu, tak jakby była ona wyznacznikiem chrześcijaństwa. Sęk w tym że nie jest. Każdy jest słaby, każdy grzeszy. Ale faktem jest że każdy grzech zabija. I tylko dlatego Bóg nie chce by człowiek grzeszył, bo nie chce jego cierpienia. Z drugiej strony, gdyby nie byłoby winy, grzechu, cierpienia niepotrzebny by był wybawiciel od tych rzeczy. Dlatego w oredziu paschalnym śpiewa się o błogosławionej winie, której zawdzieczamy tak wielkiego Zbawoiciela od niej. Chrześcijanin to ten,który myśli kategoriami Jezusa i ciagnie go do tego co Boskie. Ja dlatego nie umiem nazwać się chrześcijaninem, bo ciągle mam z tym problemy, pokusy itd. Co nie znaczy że od razu w nie wchodzę. Po prostu mój system wartości niekoniecznie jest chrześcijański. I chyba tu tkwi problem. Póki co mam ogromną wdzięczność do Boga za Jego miłosierdzie wobec mnie grzesznika i kanalii.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
03-02-2021, 12:09 PM
Post: #7
RE: Czystosć przedmałżeńska - czy warto w niej wytrwac?
Na podstawie moich doświadczeń małżeńskich powiem krótko,czystość przedmałżeńska jest koniecznym warunkiem do szczęśliwego i zgodnego życia obu małżonków w katolickiej rodzinie.
Nieczystość jest niestety zaproszeniem złego ducha do swojego małżeństwa a potem już tylko sielanka może zamienić się w piekło na ziemi .
To ,że dziś seks stał się produktem i ludzie chcą wyporóbowywać małżeństwo to jedno a drugie ,że prawie połowa małżeństw się kończy rozwodami to drugie .
Nieczystość przedmałeżeńska jest jednym z powodów drugi to seks pozamałżeński ,i trzeci powód jakże prozaiczny to pogoń za pieniędzmi .Rywal w sercu i konkurent dla Pana Jezusa tego nie zniesie ....
Porzucenie zdrowej nauki kościoła niesie za sobą katastrofalne skutki i właściwie dramat dla wielu małżeństw i dzieci ,które wychowywane są w niepełnych rodzinach.
Obłęd przenosi się na łono rodzin bo kryzys w kościele nie zaczyna się od głowy tylko właśnie od rodziny ,która powinna być fundamentem dla kościoła
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Kontakt | Via Ad Deum | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS